niedziela, 1 stycznia 2017

Urodzisz się na nowo

Chodź. Dzisiaj wszystko z Twojej czarnej listy spalę. Nie żartuję. Mówiłam w tym roku, że jesteś dla mnie tak nieważny. Kłamałam. Wyciągnij dobrego szampana i wypij moje zdrowie. Od tak. Bez żadnych przekleństw za miniony rok. Przecież to więcej do nas nie wróci. Więc pij, pij aż do dna. Wiem, że to nic nie pomoże, ten alkohol tylko niszczy zdrowie. Więc zapal świeczki na środku salonu, i śpiewaj moje ulubione piosenki. Miałam cały rok, ale może teraz jest czas żebym zakochała się w Twoim głosie. Wiem, że obiecywałam, ale dzisiaj zrobię sama sobie i wszystkim na przekór. To takie niewinne. Zaczyna się od spojrzeń, a kończy w nowym roku.
Możemy ubrać się w najlepsze ciuchy od stóp do głów. Takie, które będą moją pamiątką, cząstką Ciebie. Widzisz, że nie żartuję. Cały rok rozbierałam się dla wszystkich ze słów. Spadały po mnie i ode mnie. Tak delikatnie wchodziły do kogoś, pukały, przedstawiały się by zostać na dłużej. Zabrali mi je, choć nie wiem, sama chciałam. Bawią się w tą noc razem z nimi. Tańczą, wygłupiają się, śmieją do łez i płaczą. A my zostaliśmy sami. Całkiem sami. Jak dwa wilki. Witaj 2017 roku.
Założę dziś sukienkę w kolorze nocnego nieba. Poprzeplataną słowami, gestami. Uszytą na mój charakter, i ozdobioną moimi rękami, które codziennie w nocy pisały tak długo i dużo by zatopić się w tych zdaniach do nieprzytomności. Pomaluję paznokcie na złoty kolor i posypie brokatem, który będzie się odbijał w świetle gwiazd. Te paznokcie, które wbijałam za każdym razem mocno w każde słowo, aby nadać mu siłę. Może nawet założę najbardziej niewygodne szpilki, aby przejść dumnie przez kilka ulic z Tobą. A na zdjęciach udam, że wcale odciski na stopach mi nie przeszkadzają, bo to nic w porównaniu do tych tegorocznych przykrości. Ale huk. Rzucę je gdzieś w krzaki. Pobiegnę z Tobą dalej. Złapiesz mnie za rękę na środku naszego ulubionego pola, gdzie zimno, wietrznie, ale nie dla nas. Ucichnie na chwilę cały świat i zacznę odliczanie. Utonę na chwilę w Twoim spojrzeniu, aby obudzić się z całego chaosu i stawić czoła czemuś nowemu. Po pierwsze to życzę sobie chyba więcej Ciebie. Tylko nie wiem, czy jesteś moją pułapką, czy nagrodą, za dobre sprawowanie. Spójrz do góry. Fajerwerki są wysoko na niebie, układają się powoli w serce. Chyba moje serce, które oddałam. Nie mówmy za wiele, bo na trochę muszę porzucić słowa. Zajmijmy się gestami. Obejmij mnie w talii. I tylko patrz, jak mój ciemno zielony wzrok wpatruje się w Twoje lśniące w blasku gwiazd oczy. 
Może to będzie fikcją. Jakąś pomyłką. Lub tylko moim snem. Coś czego się chcę, a nie może mieć, zazwyczaj przychodzi późną nocą. We śnie. W mojej skołowanej głowie. I poszarpanych myślach. Zamknę oczy. W ten dzień, który jest moim ostatnim w roku. A rano się obudzę i stwierdzę, że po prostu miałam taką fazę.




SUKIENKA- KLIK

Kochani. 
Moi drodzy czytelnicy. 
Właśnie minął powoli Nam 2016 rok. Wciąż nie mogę w to uwierzyć. Te lata mijają w tak szybkim i zawrotnym tempie. Mój miniony rok uważam za nawet udany, pomijając te wszystkie przykrości jakie mi dał, również dał mi wiele dobrego. I właśnie tego Wam życzę! Żebyście nie patrzyli na te ciągłe przykrości w swoim życiu tylko na te pozytywne rzeczy, które dzieją się wokół Nas. Przez ten rok na moim blogu pojawiały się wpisy całkowicie równej tematyki. Sięgałam ręką tam, gdzie tak naprawdę chciałam w głębi serca. Ale przyznam się z ręką na sercu, że mimo tego, że na początku tego 2016 roku obiecałam sobie wiele rzeczy to one poszły właśnie się tlić gdzieś przeze mnie podpalone razem ze wszystkimi smutkami, co napisałam w tekście wyżej. Nie udało mi się ich spełnić, a może wystarczyło sięgnąć ręką? I tego również Wam życzę, bezwzględnie. Więcej dużo, dużo więcej tej odwagi, bo sądzę, że jej brak jest powodem wielu niepowodzeń w życiu. Przez rok chciałam udowodnić jakoś w swoich słowach pisanych tutaj, że warto jest chyba uśmiechnąć się od czasu do czasu , gdy wszystko idzie źle. Mimo to zawsze moim zdaniem jest jakiś powód do uśmiechu, a kto wie może ten uśmiech przyciągnie kogoś bliskiego? Mam nadzieję, że moje słowa nie poszły na marne, ruszyły czyjeś serce i rozum. 
Dziękuję również za maile, które często widniały w mojej skrzynce pocztowej. Starałam się odpisać zawsze na każdą wiadomość. Za komentarze na blogu, które właśnie sprawiały, że mój uśmiech na twarzy nie znikał przez cały dzień. Za wsparcie. Za zrozumienie- to dla mnie bardzo ważne. Naprawdę. Za wszystko. Dziękuję.
Życzę Wam takiego Nowego Roku, który sami sobie wymarzycie, i o którym śnicie po nocach. Również takich chwil, jak moje, gdy spaceruję w nocy moją ulubioną ulicą. I dużo szczęścia. Żeby wszystko było dobrze...

A Wy czego sobie życzycie na Nowy Rok?_______________________________________________________________________________
Ponad 550 osób lubi nas na facebook'u! Ty również możesz do nich dołączyć! 


41 komentarzy:

  1. Dokładnie tak! I przede wszystkim aby ludzie w końcu doceniali drobnostki, aby cieszyli się wraz z kolejnym nadchodzącym dniem. Ja zaczęłam czerpać radość z życia dopiero po wypadku mojego chłopaka, kiedy leżał w śpiączce przez kilka dni. Najwyraźniej musi się stać coś, dzięki czemu zaczniemy myśleć inaczej i spoglądać na niektóre sprawy z zupełnie innej strony. To co napisałaś w tym poście jest jak wyrwane z jakiegoś opowiadania - opowiadaniu na faktach, bo totalnie się z tym wszystkim zgadzam. Raz jest lepiej, raz gorzej, ale zawsze warto iść do przodu z podniesioną głową! Wszystkiego dobrego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa. Powiem Ci, że coś w tym jest. Gdy stanie się coś złego, od razu w głowach ludzi układa się całkowicie inny obraz na świat, ale najgorsze jest to, że właśnie idealnie taki, jaki on powinien być na początku. A my dopiero po jakiejś katastrofie czy przykrej sytuacji zdajemy sobie sprawę z tego jakie nasze życie jest nie w porządku, i jak bardzo pomyliliśmy się wybierając ścieżki. Strasznie Ci współczuję z tym wypadkiem Twojego chłopaka. Ja jestem osobą taką, która by chyba się załamała i popadła z minuty na minutę w depresję. I to straszną. Nie mogłabym patrzeć na widok ukochanej osoby w śpiączce, najgorsza jest w tym niepewność - Czy kiedykolwiek się obudzi? Właśnie to by mnie przyprawiało o dreszcz jak bym sobie to uświadamiała z każdym dniem.
      Wszystkiego dobrego! :)

      Usuń
  2. Warto patrzeć przez różowe okulary na życie (oczywiście w umiarze). Ja zaczęłam być pozytywną osobą, dopiero po wypadku, kiedy zrozumiałam, że inni tak naprawdę mogą mieć gorzej od nas, a pomimo tego umieją cieszyć się ze wszystkiego, nawet ze śpiewu ptaków o poranku! :)
    A ja Tobie życzę samych sukcesów, wytrwałości w pisaniu bloga, czasu dla siebie, niezliczonych pomysłów na nowe wpisy, aby były tak samo wartościowe jak ten <3

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie te wypadki są czasem taką pobudką dla niektórych oczywiście w żadnym wypadku akurat nie mówię o Tobie, absolutnie. Ale, gdy człowiek źle postępuję to nagle takie coś otwiera mu oczy na świat. I ja się cieszę, że z czasem ludzie rozumieją pewne rzeczy. Więcej jakoś mają serca dla drugiej osoby. Więcej się uśmiechają. Bo ten uśmiech jest bardzo ważny! Na każdym kroku. :)
      Kochana, moje życzenia mam nadzieję, że przeczytałaś, bo ja życzę wszystkim bez wyjątku tego uśmiechu, szczęścia, i tego żeby spełniać swoje marzenia,bo my jesteśmy tu w jakimś celu. I liczę na to po cichu, że każdy ten cel w sobie znajdzie. <3
      Pozdrawiam gorąco :)

      Usuń
  3. Jestem tu pierwszy raz i WOW, oczarowałaś mnie. Słowa płynące prosto z serca są najlepsze i dzięki nim tak na prawdę poznajemy drugiego człowieka. Jestem oczarowana twoją osobą i tym jakim jesteś człowiekiem, życzę Ci wiele sukcesów, bo Ci się to należy!

    http://lolqienjoy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, i właśnie dla takich ludzi jak Ty jestem i piszę! Dziękuję ogromnie! Mam nadzieję, że właśnie każdy tam patrzy na niektóre moje słowa z przymrużeniem oka, ale jednak inne bierze sobie mocno do serca. Bo ja czuję, że właśnie te moje nieszczęsne słowa, które mi tak wylatują z ust są po coś. I po coś je daje. I użyczam.
      Również życzę Ci samych sukcesów, bo to należy się kochana KAŻDEMU z pewnością, a już na pewno takim kochanym osobom jak Ty, mówię ci :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Ja wiem, że post miał być chyba z tych poważniejszych, ale serdecznie się zaśmiałam czytając o sukience w kolorze nocnego nieba. Czy to magiczna sukienka, która o północy rozbłysnęła na kolorowo? A czy wydawała z siebie odgłosy wybuchów? :D
    Nie ma się co załamywać, rok to też tylko kilka cyferek, skoro coś się nie udało w 2016, to nic nie stoi na przeszkodzie by to zrobić teraz. Wczoraj to nadal wczoraj, niby inny rok, ale tylko kilka godzin temu, czas jest ciągły i właściwie nic nie znaczy. Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mam taką sukienkę Ci powiem, haha. Jest ona bardzo ładna, może kiedyś nawet w niej wstawię zdjęcia na bloga. A może. Kto wie. Haha, jest ona dla mnie bardzo ważna. Chyba każdy w szafie ma rzecz do której ma naprawdę wielki sentyment, ja mam taką rzecz i jest nią ta sukienka. Moja ulubiona.
      Ja się oczywiście nie załamuję. Dla mnie to taka chwila, jakby ktoś nagle zasnął na noc. I obudził się całkowicie nie wiedząc co się działo przez te godziny, że ktokolwiek strzelał fajerwerki, czy świetnie się bawił, bo po tej nocy jest wszystko normalnie. Tak jakby nigdy nic. :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Fajna stylizacja idealna na zimę ;) Chyba CI linka do zafula nie działa bo nie otwiera się sukienka :( Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w 2016 roku ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie dobrze, że mi powiedziałaś, już poprawiłam, głupia jedna literka i już wszystko idzie nie w tą stronę. Pozdrawiam!

      Usuń
  6. Bardzo ładne zdjęcia, jesteś uroczą dziewczyną. Super piszesz, twoje słowa płyną prosto z sera. Tak trzymaj. Pięky post, piękna dziewczyna. Życzę powodzenia w blogowaniu i wszystkiego najlepszego w Nowym roku <3
    www.darjikas.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie kochana żeby w tym blogowaniu mi wyszło choć trochę. Ale nie marudze, już wychodzi w miarę moich możliwości, choć ja to nigdy nie mam dość. Dziękuję za miłe słowa! <3
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Nie dośc, że wyglądasz cudownie (kliknęłam w link), to dodatkowo niesamowicie piszesz. Również nie mogę uwierzyc w to, że czas tak szybko leci. Ja życzę sobie przede wszystkim wytrwałości, mniej załamek i więcej pozytywnej energii. Tobie życzę tego, co Tobie brakuje w serduszku <3

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O moja kochana! Bardzo dziękuję!
      Czas tak szybko leci, że aż czasem mnie to przeraza, a raczej myśl, że z każdym dniem jest się coraz to starszym.
      Właśnie trzeba wierzyć w to, że będzie dobrze a uwierz mi, że już sam uśmiech na twarzy dużo daje- zawsze to będę powtarzać :) <3 Pozdrawiam!

      Usuń
  8. Bardzo fajna sukienka :)
    Z chęcią dołączam do obserwatorów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sukienka jest świetna, to prawda. Bardzo polecam! Mega się układa i wygląda naprawdę dobrze nawet, gdy na dworzu pochmurno :)
      Witam cie w gronie moich czytelników kochana! Mam nadzieje, ze będziesz na dłużej
      Pozdrawiam gorąco!

      Usuń
  9. Naprawdę bardzo pięknie piszesz. Jestem tu pierwszy raz, ale podoba mi mi się twój styl, nie mogłam się oderwać ;D To bardzo dobry znam ! Moim zdanie w życiu trzeba się cieszyć małymi rzeczami, żyć troche przez różowe okulary ale ez przesady. Bujanie w chmurach cały czas też nie jest ok. Ja uśmiecham sie codziennie i myślę, że to dale mi siłe , ta radość :D Z uśmiechu małej dziewczynki na ulicy, z widoku pary która idzie razem na spacer i ciesza się ze sebie mają, z każdego słowa wypowiedzianego do innej osoby i z uśmiechu bliskich. Trzeba czerpać z życia wszystko co najlepsze i tego Ci życzę :D Dużo ciepła i buziaków :* :* :*

    moszovska-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jak mi miło, że się podoba! Naprawdę.
      Właśnie bardzo dobrze, że widzisz radość w małych rzeczach no i cieszysz się czyimś szczęściem i jeszcze masz uśmiech przez to na twarzy. To bardzo dobrze świadczy. Bo jednak wiesz, to co dajesz do ciebie wraca. Zawsze. A ten uśmiech skierowany do kogoś różnież wróci- szybciej niż myślisz :) :*
      Pozdrawiam! I zapraszam do siebie częściej.

      Usuń
  10. Super zdjęcia! Fajny wpis i ogólnie, no fajnie tu masz! :) Pozdrawiam
    ipstryk26.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny, rozbudowany post otoczony emocjami. Podobają mi się takie wpisy. Jestem pod dużym wrażeniem Twojego pisarskiego stylu, podoba mi się także sukienka, ładnie wychodzisz na zdjęciach.
    http://shizuko-ai.blogspot.com/2016/12/keep-going.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że staram się jak tylko mogę żeby było w miarę dobrze. Wkładam w to całe swoje serce. A to czy mi to wychodzi to już sami ludzie oceniają. Jednak mam ogromną nadzieję że wychodzi i źle nie jest w każdym bądź razie
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  12. Bardzo fajny blog, będę zaglądać częściej :) Najważniejsze to zawsze dążyć do celu - nieważne jak, ważny rezultat, tylko nie można przesadzić.
    Ja mam kilka postanowień, jedno już zrealizowałam i założyłam dzisiaj bloga :) Pozdrowienia!

    http://lookslikemylifestyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze właśnie mówiłam i powtarzałam między innymi te słowa "Zawsze należy robić wszystko by dążyć do celu, tak żeby im kopary opadły". To były słowa, które słyszane z czyiś słów jeszcze bardziej dawały mi kopa i robiłam tak by naprawdę czuć, że żyję. Pisałam dniami i nocami. Chyba mi to sprawia radość. Ba! Na pewno.
      Przesadzić, absolutnie... Bo chyba trzeba jednak trzeźwo patrzeć na świat, i na wszystko co się robi. A to pamiętam.
      Bardzo się cieszę, że założyłaś bloga. Witamy w blogsferze :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  13. O jejku jak świetnie napisane! :) My też nie możemy uwierzyć, że ten rok 2016 jest już za nami. W sumie dużo się wydarzyło i ten rok będziemy pamiętać do końca naszego życia. Może dlatego, że poznałyśmy wspaniałych ludzi, którzy są warci naszej przyjaźni, ale nie tylko dlatego. W roku 2k16 założyłyśmy bloga i to właśnie jest główny powód <3 O matko jak ty świetnie wyglądasz, jesteś bardzo fotogeniczna. W nowym roku życzymy Ci wielu sukcesów, nowych dobrych znajomości, szczęścia i przede wszystkim zdrowia ^^ Super wpis jak i blog@ Oby tak dalej! Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem z Was dumna! Właśnie należy robić tak żeby być szczęśliwym, i cieszyć się pełną parą tymi chwilami, które przecież w życiu są na każdym kroku. Jednak to nie zmienia faktu, że są one bardzo ulotne. Więc dlatego robię wszystko by się cieszyć tym wszystkim. I życiem. Uwierzcie, że warto! :) A z Waszego bloga się bardzo cieszę, lubię poznawać nowe osoby, które dołączają do naszego grona blogsfery.
      I dziękuję za miłe słowa <3 Również życzę wielu i to WIELU sukcesów, i dużo miłości jak i zdrowia!
      A do Was już zajrzałam słonka Wy moje, i zostawiłam ślad po sobie, oraz zostałam z Wami na dłużej. Czekam na dużo wpisów, żebym miała co czytać i komentować.
      Buzi!

      Usuń
  14. Bardzo ciekawie napisany post. Miło się czyta i trafia to prosto do serca :) Tobie również życzę wszystkiego, co najlepsze. Niech uśmiech nie schodzi z Twojej twarzy.
    Wyglądasz świetnie :)
    pozdrawiam i dodaję do obserwowanych :) z chęcią będę czytać kolejne posty :)
    http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie o to chodziło, żeby trafiał do serca i znalazł w nim swój kąt. Moje słowa chyba już żyją i zamieszkały w sercach moich czytelników(haha). I bardzo, bardzo się cieszę, że również do nich dołączyłaś, mam nadzieję, że nie zawiodę dalszymi wpisami :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  15. Jejku świetnie napisany post tak od serca aż miło się go czyta też uważam że nie raz brak odwagi skutkuje wieloma niepowodzeniami w życiu :/
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to prawda. Brak odwagi jest tym czego nienawidzę, kiedyś nie mogłam sobie z tą odwagą sama poradzić, ale z czasem jest coraz lepiej. :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  16. CUdownie napisany post, wiadomo o co chodzi ale jednak zostaje po przeczytaniu to coś... Piękne zdjęcia. Masz cudowne włosy:) Lubię takie blogi pisane od serca:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetnie napisane! Mi też ten rok szybko minął i mam nadzieję, że 2017 będzie jeszcze lepszy, bo na prawdę dużo w tym roku mnie czeka....
    >>alicce-alice.blogspot.com<<

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie wiem co piękniejsze - stylizacja czy słowa przez ciebie napisane! :O

    Ja życzę sobie tylko by 2017 był spokojniejszy niż wszystkie moje dotychczasowe lata. Wszystko przyjdzie z czasem :)

    Buziaki :*
    Lina Nastya
    https://lina-nastya.blogspot.com/2017/01/19-faktow-na-19-urodziny.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowny wpis i bardzo ładne zdjęcia :) Obserwuje i zapraszam do mnie http://xgabisxworlds.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale śliczna sukienka ;D Masz super włosy!
    brunettefire.blogsopot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie piszesz. Mogłabyś spokojnie pisać teksty piosenek. Masz naprawdę wielki talent. Też chciałabym tak umieć malować słowami jak Ty. Dziękuję za życzenia noworoczne i życzę Ci abyś oczarowała ten nowy rok i spełniła swoje marzenia, ponieważ na pewno masz ich wiele. Zostaję oczywiście na dłużej, jakby inaczej! Pozdrawiam, Twoja www.whitevic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, kochana! Ja to już słyszałam w ostatnim czasie, że powinnam napisać książkę, i wzięłam to sobie do serca. Ale o piosence też już mi ktoś wspomniał, i nawet się przyznam bez bicia, że kilka tekstów piosenek mam napisanych, gdy byłam trochę młodsza. Nie wiem jak wyszły, ale z pewnością wiem, że teraz napisałabym je o wiele dojrzalsze, a kto wie może kiedyś :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  22. kochana masz cudownego bloga i śliczne zdjęcia! :)

    bymaajlena.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Chcę, aby nie skupiać się na ludziach, którzy mnie dołują, tylko na tych cudownych, przemiłych osobach! :)
    https://lone-gunmens.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajnie, a zarazem ciekawie napisałaś tego posta. :)
    Super wyglądasz.
    tzanetat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie mogę się oderwać od tego, co piszesz :)
    Świetna sukienka :D
    maksimilion.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.