piątek, 9 czerwca 2017

ATRAMENT

Powrócę teraz tam gdzie lubiłam siedzieć całymi dniami. Czasem nawet połowa moich wieczorów była spędzona tam, pod gołym niebem. Od tak, bo miałam taki kaprys. Wracałam do domu wtedy, gdy wszystkie gwiazdy świeciły mocno i wyraźnie nad moją głową. Od samego świtu myślałam o tym miejscu. Bardzo pragnęłam zapachu, który się tam unosił. Zwłaszcza nocą. Pobudzał wszystkie zmysły. Był bardziej świeży i intensywny. Niekiedy unosiła się tam gęsta mgła, która robiła z tego miejsca mój prywatny i tajemniczy dom. Nie wzbudzał on jednak mojego strachu, ani odrobiny lęku.
Spędzałam tam większość lata. Lubię to miejsce. Czuję się tam jak u siebie. Bezpiecznie. Mogłabym wejść bez problemu do tej wody i powoli odrywać stopy od dna, a woda by mnie uniosła w tej białej sukience i trzymała tak mocno bym nie zeszła na dno. Jesteśmy złączeni sercem od środka. Gdzieś tam na dnie jest serce zakopane pod stertą mchu, które mnie woła i pragnie. Tak do granic możliwości. Czuję kiedy się zbliżam. I zna wszystkie moje humory na pamięć, wie kiedy jestem szczęśliwa, a kiedy mam ochotę płakać najgłośniej jak umiem.

Siedziałam na brzegu. Na gorącym piasku, który stygł, gdy tylko słońce chowało się za horyzontem. Byłam niczym zgubiona na małej plaży panna młoda, która właśnie uciekła komuś z przed ołtarza. Czasem się z tego śmiałam. Dziewczyna ubrana na biało z głęboką zielenią w oczach, która uciekała tam gdzie niebiesko zielone. Ta biel była tak czysta jak chmurki na niebie. Kojarzyły mi się z lekkością i czystością. Mój biały strój. Ulubiona sukienka. Była na mnie, a ja wtedy czułam się jak aniołek, który lata delikatnie nad miastem i następuję światłość. Coś niesamowitego. Aż ciężko mi to ubrać w słowa. Tak delikatne, na wzór mojej sukienki. Zawsze siedziałam tam z wielkim notesem, który przypominał mi coś słodkiego, albo bardziej gorzko słodkiego. Był różowy- jak środek mojego lata. Bo to lato było najlepsze ze wszystkich. Ale czemu to moja mała tajemnica. Opisałam w nim wszystkie swoje dni, i humory. Wydaję mi się, że bardzo chciałam opisać w nim coś swojego. Jakiś swój skrawek uczuć. Nie mam pojęcia jak mi to wyszło. Nigdy nie doczytałam całości. Dlaczego? Każda karta przeze mnie zapisana od góry do dołu była odrywana za moment gwałtownym ruchem. Jednak nie pozwalała mi jej porwać żadna siła. Chyba to moje serce. Które wkładałam w każdą linijkę. Wrzucałam strony z notesu do jeziora. Jedna, po drugiej. Tak po każdej zapisanej stronie nie pozostało ani śladu. Byłam z siebie dumna, że wreszcie coś nie zostało przeze mnie zniszczone do końca. Gdy widziałam kartki falujące na wodzie myślałam o treści jaką one ze sobą niosły. Teraz atrament z długopisu zlewał się w jedną wielką kropkę, czasem w szlaczki, a czasem masę przecinków. To ja jestem tym atramentem, który uniósł się na wodzie. Kartką, która powoli z wiatrem zaczęła się rozpadać. Ciszą, jaka tam była non stop. To jezioro napełniłam swoimi łzami, oraz uśmiechem, który do tej pory odbija się od tafli wody. Usiądź tam kiedyś, weź głęboki oddech, a ujrzysz mnie. Gdy znajdziesz klucz do moich słów, i na myśl Ci przyjdzie to co chciałam tu opisać- momentalnie wypłynie z wody atrament. Złączysz się ze mną. Ale nie musisz się bać, tylko się uśmiechnij. A teraz puść moją dłoń, bo wpadniesz do wody, i pamiętaj... Widzimy się później. Moja jedyna wakacyjna niezapominajko.






















______________________________________________________________________
Z okazji tego. że zbliża się lato mam dla Was propozycję bikini. Sama w tym roku w swojej szafie mam mnóstwo wyboru jeśli chodzi o bikini i stroje kąpielowe. A jakie są Wasze stroje na tegoroczne wakacje?



                                                                       CLICK 


A Ty również masz własną niezapominajkę? I miejsce, w którym się unosisz nad własnymi myślami?
____________________________________________________________________________
Ponad 730 osób lubi nas na facebook'u! Ty również możesz do nich dołączyć!


47 komentarzy:

  1. Śliczna sukienka, idealna na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie wyglądasz ♥ Uwielbiam posty tego typu. Rewelacyjnie piszesz :) :* Będę wpadać do ciebie częściej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa. Ja zawsze zapraszam z otwartymi ramionami :) <3

      Usuń
  3. Przepiękna sukienka.;) Fajnie piszesz dobrze sie to czyta oby tak dalej.;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się sposób w jaki piszesz. Sama miałam takie miejsce i często wracam do niego wspomnieniami ;)
    Śliczne zdjęcia !
    Pozdrawiam !
    moda-naszym-swiatem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się pisać wszystko tak, żeby naprawdę poruszyło wszystkie serca. I żeby każdy w tych moich słowach znalazł właśnie takie miejsce do ucieczki, jakie opisałam w poście :)
      Pozdrawiam kochana!

      Usuń
  5. Boze jaką ty piękna ����������

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie się wyrażasz. Tak artystycznie, pewnie kochasz sztukę?

    claudine-bloog.blogspot.com --> MÓJ BLOG
    MÓJ INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham się w słowach, w tym jak można malować słowami. Również w pięknych zdjęciach. :)

      Usuń
  7. Cudny tekst..

    Pozdrawiam,
    Karolina [blog]

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna sukienka, fantastyczna na lato :) <3
    zapraszam do mnie: agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie napisane, a ty wyglądasz fantastycznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, strasznie się cieszę, że przypadło do gustu. O to mi chodziło! :)
      Miało być lekko i znów na biało, jak w ostatnim wpisie. Haha :) Coś jednak mam z tą bielą.

      Usuń
  10. Mam jedno także takie miejsce do którego często wracam i lubię spędzać tam czas :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto mieć takie miejsca, żeby mieć gdzie uciec, kiedy jest nam smutno lub po prostu kiedy potrzebujemy odpocząć :)

      Usuń
  11. Jejku, przepiękne zdjęcia! Jesteś przesłodka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super, że masz takie miejsce, gdzie tak chętnie wracasz, a zdjęcia są bardzo ładne ;)
    www.twinsstyle.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczne zdjęcia! :)
    Buziaki kochana,

    http://loveshinny.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękny tekst! Zdjęcia również są śliczne. Jestem pod wrażeniem.
    Pozdrawiam cieplutko :*
    martynapiorowieczne.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Moją niezapominajką jest mój pokój <3 Pełen wspomnień, miejsce wyłacznie moje <3 Cudownie wyglądasz :*

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Piszesz tak, że chce się czytać. Wspaniałe zdjęcia, śliczna jesteś :)
    MÓJ BLOG
    Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeju ale pięknie piszesz, a zdjęcia idelanie pasują do tekstu!
    +kliknęłam :*

    amelia-bloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Napisałaś to tak, że sama bym się chciała przenieść w tamto miejsce :)
    Do tego zdjęcia są mega klimatyczne :)
    >> vanillia96.blogspot.com <<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie o to chodziło! Bardzo się cieszę :)
      Dziękuję za miłe słowa! :)

      Usuń
  19. przepiękne zdjęcia! Czekamy na więcej takich sesji!:*

    Buziaki,
    www.twinslife.pl (klik)

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne zdjęcia :*
    http://www.stylishmegg.pl/2017/06/letnia-stylizacja.html

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam, mocno uwielbiam sposób w jaki piszesz o rzeczach naprawdę czasami niby banalnych a ważnych zarazem. Można to zinterpretować na wiele sposobów. Ja osobiście ogólnie zrozumiałam idee ulubionego miejsca gdzie wszystkie myśli łączą się w jedną całość i czujesz się w tym miejscu najlepiej.
    Też mam takie miejsce, a nawet parę. W jednym mogę usiąść i pomyśleć a w innych coś robię non stop i wtedy te myśli przychodzą. To wszystko takie mega dziwne, ale ważne by mieć takie miejsca gdzie w pełni jesteśmy sobą i myślimy na spokojnie o wszystkim.
    Fajnie, że uzupełniłaś też wpis pasującymi do niego zdjęciami :)
    Bardzo mi się ten wpis podobał! :)
    Dodałam Cię do polecanych blogów w moim najnowszym wpisie - uważam, że warto by czytelnicy wiedzieli że jest blog gdzie ktoś pisze tak prawdziwie i od serca :)
    Pozdrawiam
    FotoHart

    OdpowiedzUsuń
  22. amazing post dear :)
    happy Monday !

    https://www.instagram.com/tijamomcilovic/
    http://itsmetijana.blogspot.rs/

    OdpowiedzUsuń
  23. piękne, naturalne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękna sukienka, idealna na upalne, letnie dni, a Ty wyglądasz w niej obłędnie. :)

    Zapraszam do mnie, może wspolna obserwacja?;*
    xxveronica.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne zdjęcia i pięknie piszesz! :))

    http://www.merloczek.pl

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo fajne, wakacyjne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten wpis był taki piękny i szczery - lubię kiedy coś czytam i wzbudza to we mnie emocje (: fajnie jest mieć takie miejsce, sama posiadam i wiem co czujesz (:
    Piękne zdjecia

    OdpowiedzUsuń
  28. Osobiście mam mnóstwo miejsc, w których zawsze czuję się jakoś tak.. inaczej, magiczniej. :) Zazwyczaj są to jakieś malownicze odludzia, łąki, polanki albo właśnie dzikie plaże, blisko natury, która nieustannie mnie inspiruje, zachwyca, motywuje. :) Lubię się czasem zaszyć w takim miejscu i podobnie jak Ty - pisać, tworzyć.

    PS. Prześliczna sukienka! :)

    paniflamingo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękne miejsce! Aż chce mi się koniec sesji i wakacje! Uwielbiam takie klimaty <3
    Widzę, że miałaś sporą sesje zdjęciową! Sukienka mega!
    Więcej Twojego towarzysza na kolejnych zdjęciach, chodzi mi o tego słodkiego pieska obok ;)
    A tekst czytało mi się przyjemnie, miły styl pisania, gratuluje!
    Pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Przepięknie napisane, bardzo miło się czytało! Prawie, jakbym tam była! A zdjęcia... przepięke! Jesteś śliczną dziewczyną ;)

    Pozdrawiam ♥,
    MADEMOISELLE BLOG

    OdpowiedzUsuń
  31. Wspaniała historia i jeszcze piękniejsze zdjęcia! Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Przepiękne zdjęcia! Wyglądasz ślicznie :) Również obserwuję! Buźka :*

    OdpowiedzUsuń
  33. Przepiękna historia tak cudownie ubrana w słowa. I miejsce do zdjęcie świetne :)

    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  34. Pięknie piszesz :) Moim takim miejscem są gory, uwielniam chodzić szlakami wtedy mam czas na przemyślenia. I ślicznie wyglądasz !


    moszovska-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam ostatnio w górach i powiem Ci szczerze, że nigdzie tak nie odpoczęłam jak tam do tej pory. Są tam piękne i magiczne miejsca. Jednak jeziora, i różne zalewy są czymś co uwielbiam, a zwłaszcza te takie dzikie, odosobnione od ludzi. Czysta poezja... :)
      Dziękuję!

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.